Cóż, nasz piesek kocha buty, a dokładniej kocha sznurówki. Potrafi godzinami siedzieć i je sobie memłać. Nie jest to jakieś super strasznie denerwujące, ale jak gdzieś wychodzimy i mamy wiązać takie wyślinione sznurowadła... Bleee.
Czytam obecnie książkę Stanley'a Corena "Tajemnice psiego umysłu" i przedstawia on przefantastyczny sposób jak obrzydzić psu spożywanie butów.
Otóż: W momencie kiedy nasza poczciwa psinka oddaje się niezaprzeczalnie fantastycznemu zajęciu jakim jest gryzienie butów/mamłanie sznurówek, podchodzimy do delikwenta i zabiera mu but. A teraz magia: maksymalnie wykorzystujemy swoje aktorskie talenty (które posiadacz psa na pewno ma) i jak najbardziej dramatycznie możemy (i tutaj uwaga ! nie robić tego przy osobach które nie mają pojęcia o psychologi/warunkowaniu zachowań bo uznają, że ześwirowaliśmy) krzyczymy na BUT !!! Że jest wstrętny, brzydki, okropny i wredny. Wydajemy przy tym przerażające dźwięki złości, bijemy but, rzucamy nim o podłogę i wszystko inne co nam tylko do głowy przyjdzie. But można również zlać, za to że jest butem. Nasz piesio w tym czasie za pewne z zainteresowaniem obserwuje swojego nienormalnego pana. A co dzieje się w jego łepetynce? Ano dzieje się dużo: następuje skojarzenie przedmiotu z wywołanym zachowaniem/emocjami. But w pobliżu= źle = złość Pana = niefajnie.
Stanley Corey zapewnia że to działa. I ma racje. Dzisiaj testowane. Jak zwykle przy wyjściu z domu piesio pomagał mi zawiązać buty (czyli zwędził jeden i poszedł z nim do kojca w celach oględzin organoleptycznych czy but aby nie zachorował). Zabrałam mu buta i strasznie na niego (BUTA!!) nakrzyczałam. Dałam też pare klapsów. Urodzona aktorka. Po chwili podsuwam Bandziochowi buta pod nos a on.... Odwraca głowę = but zły.
Książkami Corena jestem zachwycona. A "Tajemnice psiego umysłu" to majstersztyk psiej psychologi. Bo metoda "nakrzyczeć na psa" z powodzeniem może być zastąpiona "nakrzyczeć na but" z pożytkiem dla psa i na pewno też dla nas (ten mój uśmiech pod nosem kiedy piesio nie chciał już buta - bezcenny).